Dodge Challenger doczeka się następcy. Koniec z kultowym V8, pora na elektryka (2024)

Sztandarowe modele amerykańskiej marki już wkrótce doczekają sięnastępców. Niestety wbrew wcześniejszym doniesieniom nowe Dodge'e Challenger i Charger otrzymają wyłącznie napęd elektryczny.

Dodge Challenger to prawdziwa ikona amerykańskiej motoryzacji

Współczesne wydania Challengera i Chargera cieszą się sporym zainteresowaniem

Elektryczny Challenger już w 2024 roku

Dodge Charger Super Bee jednym z "siedmiu wspaniałych"

Dodge'e Charger i Challenger Scat Pack Swinger kolejnymi modelami z serii "Last Call"

Dodge Challenger Demon 170 zwieńczeniem serii Last Call

Dodge Charger w ofercie Superauto.pl

Dodge Challenger i sedan Dodge Charger uchodzą za prawdziwe ikony amerykańskiej motoryzacji. Dotyczy to zarówno ich starych wersji, jak i współczesnych. Są one jednymi z najchętniej kupowanych i najbardziej cenionych muscle carów na rynku. Ich wielkie, bulgoczące V8 HEMI oddziaływuje na emocje wielu miłośników czterech kółek, którzy traktują te modele jako jeden z ostatnich bastionów prawdziwej spalinowej motoryzacji. Niestety także i on wkrótce upadnie. Co prawda, zarówno Challenger, jak i Charger doczekają się następców, jednak otrzymają oni wyłącznie napęd elektryczny. Oznacza to zatem koniec pewnej epoki i punkt zwrotny w historii amerykańskiej marki. Nim to jednak nastąpi, Dodge szykuje pożegnanie swoich modeli w wielkim stylu.

Dodge Challenger to prawdziwa ikona amerykańskiej motoryzacji

Zarówno Dodge Challenger, jak i Charger mają spore zasługi w popularyzacji muscle carów. Pierwszy Challenger zadebiutował w 1969 roku jako model rocznikowy '70. Dodge Challenger 1970 był rywalem Forda Mustanga, Pontiaca Trans Ama czy Chevroleta Camaro. Zadebiutował on jednak kilka lat po konkurencji, stąd też ominął go największy boom na tego typu pojazdy. Jego klasyczne proporcje, masywna sylwetkai spore nadwozie sprawiły jednak, że do dziś uchodzi za cenionego klasyka. Samochód produkowano do 1974 roku. Pojemności silników R6 i V8 sięgały od 3.2 do nawet 7.2 litra). W 1977 r. zadebiutowała II generacja Challengera, jednak tym był to pojazd bazujący na Mitsubishi Galant Lambda, mający znacznie mniejsze nadwozie od poprzednika, kanciaste proporcje oraz wyłącznie 4-cylindrowe silniki. Auto produkowano do 1984 roku. Następnie nastał czas szerszej współpracy Dodge'a z Mitsubishi i oferowania przez amerykańską markę modeli Mitsubishi pod własnym szyldem.

Dodge Challenger doczeka się następcy. Koniec z kultowym V8, pora na elektryka (1)

Wszystko zmieniło się na początku 2008 roku, kiedy to Dodge zaprezentował Challengera III generacji.Dwudrzwiowe nadwozie typu coupé oparte zostało na płycie podłogowej LC (płyta podłogowa pochodziła z Mercedesa klasy E W210/W211) - była to skrócona konstrukcja LX znana z Chargera, Magnuma i Chryslera 300. Przy konstruowaniu Challengera trzeciej generacji wykorzystano wiele podzespołów pochodzących od Mercedesa; elementy przedniego zawieszenia pochodziły od W220, tylnego zaś od W211, system kontroli trakcji ESP i 5 biegowa skrzynia biegów automatyczna również pochodziły od Mercedesa. Samochód szybko zdobył uznanie klientów, m.in. dzięki stylistyce w klimacie retro nawiązującej do pierwszej generacij, a także zastosowaniu mocnych i dużych jednostek V8 HEMI. W 2015 roku przeprowadzono facelifting, w ramach którego Challenger zyskał przeprojektowane reflektory przednie i tylne, wyposażone w LED-y, a także nową, znacznie nowocześniejszą i lepiej wykończoną kabinę. Zmianom poddano także gamę jednostek napędowych oraz wprowadzono nową 8-stopniową przekładnię automatyczną firmy ZF.

Współczesne wydania Challengera i Chargera cieszą się sporym zainteresowaniem

Pod maską Challengera znajdują się silniki V8 i V6 o pojemnościach od 3.6 do 6.4 litra. Bazowy 3.6 V6 Pentastar rozwija 305 KM, zaś najmocniejszy Redeye o mocy 818 KM, korzystający z doładowanej kompresorem jednostki V8 HEMI o pojemności 6.2 litra. Ten sam motor stanowi bazę dla jednej z najbardziej ekscytujących wersji ChallengeraHellcat. Rozwija on 707 KM i 881 Nm, przyspiesza od 0 do 100 km/h w 3,7 sekundy i rozwija 320 km/h. W ofercie Challengera znalazły się również jednostki 5.7 V8 HEMI oraz 6.4 V8 HEMI w odmianie SRT8. Mimo upływu lat Challenger wciąż cieszy się sporą popularnością, zwłaszcza w USA, skutecznie rywalizując z młodszymi rywalami w postaci Forda Mustanga i Chevroleta Camaro.

Równie zasłużonym modelem jest Charger. Zadebiutował on jeszcze przed Challengerem. Pierwszą generację produkowano bowiem od 1966 do 1968 roku, wyłącznie z silnikami V8 o pojemnościach od 5.2 do 7.2 litra. Najsłynniejsza była jednak II generacja z lat 1968-1971, która wystąpiła w wielu filmach, w tym także w roli ulubionego auta Dominica Toretto w serii filmów "Szybcy i Wściekli". Masywne nadwozie i wielkie silniki V8 oraz sukcesy kinowe bez wątpienia uczyniły z Chargera ikonę muscle cara. Samochód w formie coupe doczekał się IV generacji i produkowano go do 1978 roku.

Mocne i ryczące jednostki V8 wkrótce odejdą do historii

W 2005 roku Dodge zdecydował się na reaktywację nazwy Charger, tym razem nazywając tak sedana klasy wyższej.Charakterystycznymi cechami wyglądu stały się agresywnie stylizowane przednie lampy, trapezoidalna atrapa chłodnicy z chromowanym krzyżem, a także wyraźnie zaznaczone tylne nadkole i prostokątne tylne lampy. Samochód oferowano zarówno pod postacią klasycznego, osobowego modelu jak i sportowego sedana konkurującego z Cadillakiem CTS-V. Rolę taką pełniły zarówno odmiany Daytona R/T, jak i SRT-8. Samochód bazuje na płycie podłogowej LX rodem z Chryslera 300. W 2010 roku zaprezentowano drugą generację współczesnego Chargera, decydując się na ewolucję designu. Zastosowano natomiast nowe wnętrze. Gama jednostek napędowych Chargera jest identyczna co w przypadku Challengera i obejmuje silniki V6 i V8 o pojemnościach od 3.6 do 6.4 litra i mocach od 305 do 818KM w odmianie Redeye.

Dodge Challenger doczeka się następcy. Koniec z kultowym V8, pora na elektryka (2)

Brzmi to pięknie, jednak na obamodele przyjdzie wkrótce czas.Dave Elshoff, rzecznik marki Dodge potwierdził, że z początkiem 2024 roku z oferty znikną wszystkie spalinowe wersje modeli Charger i Challenger.W przeciwieństwie do ostatnich doniesień, nowa generacja muscle carów Dodge będzie wyłącznie elektryczna i nie otrzyma silnika V8.Dyrektor generalny marki Dodge, Tim Kuniskis sugerował wcześniej, że pojawienie się nowych elektryków nie oznacza jeszcze końca ery spalinowej. To pozostawiło otwarte drzwi do spekulacji. Kuniskis powiedział nawet, że nowa platforma elektryczna będzie przez jakiś czas współistnieć z obecną.

Elektryczny Challenger już w 2024 roku

Elektryczny muscle car Dodge'a został zapowiedziany już pod koniec ubiegłego roku. Wersja produkcyjna ma mieć premierę w 2024 r. Z kolei koncepto roboczej nazwie "Muscle car BEV" powinniśmy bliżej poznać 17 sierpnia podczas Woodward Dream Cruise - jednego z największych w USA zlotów miłośników klasycznej motoryzacji.Nowy pojazd ma być zbudowany na platformie STLA Large koncernu Stellantis, która jest przeznaczona wyłącznie dla samochodów elektrycznych. Jest to jedna z czterech platform dla samochodów elektrycznych opracowywanych przez koncern Stellantis.

Na otarcie łez Dodge szykuje pożegnanie z prawdziwym przytupem.Pojawiły się informacje, że na zakończenie spalinowej ery szykowany jest Hellcat z silnikiem V8, który ma być dostosowany do spalania paliwa E85 i wygenerujenawet 900 KM mocy.

Dodge Charger Super Bee jednym z "siedmiu wspaniałych"

Dodge żegna się z napędzanymi spalinami Challenger i Chargerem z siedmioma specjalnymi edycjami, a najnowszym jest 2023 Charger Super Bee. Specjalna wersja Chargera powstanie tylko w liczbie 1000 egzemplarzy.Ostatni raz logo Super Bee widzieliśmy na Dodge’u Chargerze w 2014 roku.W oparciu o pakiet Charger Scat, 500 Super Bees zostanie zbudowanych w modelu o standardowej szerokości (wszystkie w kolorze B5 Blue), a kolejne 500 w modelu Widebody (wszystkie będą wykończone w fioletowym kolorze Plum Crazy).Oznacza to, że nowa limitowana edycja będzie napędzana 6,4-litrowym Hemi V8 o mocy 492 KM,co czyni go najmocniejszym Super Bee, jaki kiedykolwiek opuścił fabrykę. Ta moc jest przekazywana do tylnych kół.

Dodge Challenger doczeka się następcy. Koniec z kultowym V8, pora na elektryka (3)

Model o standardowej szerokości będzie wyposażony w radialne opony o szerokości 275 mmi 20-calowymi felgami z przodu, podczas gdy Plum Crazy Widebodies otrzyma koła z felgami o rozmiarze 18 cali i oponami o szerokości 315 mm, aby przejechaććwierć mili tak szybko, jak to możliwe. Specjalnytryb Drag dostraja adaptacyjne zawieszenie specjalnie do prędkości na wprost, podczas gdy maska ​​SRT ma funkcjonalne wlotyz podwójnymi pochłaniaczami ciepła i kołkami maski. Czarne końcówki wydechu SRT z tyłu nadają temu modelowi złowrogi wygląd.Charger Super Bee jest również wyposażony w czerwone czterotłoczkowe zaciski hamulcowe Brembo. Wewnątrz znajduje się plakietka na desce rozdzielczej Super Bee, a kierowcy wita pakiet Plus Group Carbon/Suede zapewniający komfort i sportowy wygląd.

Dodge'a Chargera Super Bee 2023 można łatwo rozpoznać po plakietce w kratce chłodnicy i znaczkach pszczół na przednich błotnikach. Samochód wyróżniają też grafiki na masce orazodważnepaskina tylnych drzwiach i panelach bocznych.Model ten będzie kontynuacją dziedzictwa Super Bee ipojawi się na drogach wiosną 2023 roku. Informacje o zamówieniach dla tego i sześciu innych modeli specjalnych, które Dodge zaplanował w ramach serii pojazdów specjalnej edycji „Last Call”, zostaną ogłoszone jesienią tego roku.

Dodge'e Charger i Challenger Scat Pack Swinger kolejnymi modelami z serii "Last Call"

Najnowsze wersje specjalne toSwinger Challenger R/T Scat Pack i Charger R/T Scat Pack, które reprezentują trzecią i czwartą część kolekcji. Poprzednimi samochodami były Challenger Shakedown i Charger Super Bee. Dodge zaprezentuje dwa kolejne modele Last Call do 21 września, zanim zaprezentuje ostatni siódmy model na wystawie SEMA 2022, która rozpocznie się 1 listopada.Samochody Swinger przybierają wygląd retro dzięki zielonemu lakierowi nadwoziapołączonemu ze złotymi akcentami, na przykład na kołach, znaczkach i na wlocie powietrza na mascew przypadku Challengera. Napis"Swinger"znajduje się również na tylnych błotnikach obu samochodów. Pod maską znalazła się dobrze znana jednostka 6.4 V8 HEMI o mocy 492 KM. W Challengerze współpracuje ona z 6-biegową skrzynią manualną lub 8-stopniową automatyczną, a w Chargerze tylko z automatyczną. Wszystkie modele Swingera będą oferowane tylko w formacie Scat Pack Widebody z 20-calowymi kołami. Powstanie 1000 egzemplarzy Chargera Scat Pack Swinger i 1000 egzemplarzy Challengera Scat Pack Swinger.

Dodge Challenger doczeka się następcy. Koniec z kultowym V8, pora na elektryka (4)

Dodge Challenger Demon 170 zwieńczeniem serii Last Call

Serię edycji specjalnych popularnego muscle cara wieńczy odmiana Demon 170 o zawrotnych wręcz parametrach. Rozwija ona bowiem aż 1039 KM i 1281 Nm.Demon 170 może rozpędzić się do 60 mil na godzinę (97 km/h) w 1,66 sekundy. Pokonuje ćwierć mili w 8,91 sekundy z certyfikatem NHRA przy 151,17 mil na godzinę (243,28 km/h). Według szefa Dodge, Tima Kuniskisa, jazda Demonem 170 będzie wymagała jednak przygotowania.Nazwa 170 odnosi się do dwóch rzeczy. Pochodzi głównie z etanolu E85, który jest 170-procentowy. Druga aluzja dotyczy silnika Dodge Direct Connection Hellephant C170, z którym ten model ma trochę wspólnego DNA.Akcesoria Dodge Direct Connection pozwolą klientom skupionym na wyścigach dragsterów zamawiać części, takie jak drążek uprzęży, panel usuwania tylnej kanapy z włókna węglowego, a nawet spadochron.

To nie jest tylko zmodyfikowany Demon. Aby osiągnąć te imponujące parametry, Dodge musiał wymienić prawie cały układ napędowy. Wałek rozrządu jest jedynymelementem, który przeniesiono z Demona. Pojemność skokowa sprężarki wzrasta do 3,0 litrów, w porównaniu do 2,7 litra w Demonie, a korpus przepustnicy ma 105 milimetrów zamiast 92 mm w poprzednim modelu. Ciśnienie doładowania wynosi teraz 21,3 psi, w porównaniu do 15,3 psi w modelu Challenger SRT Hellcat Redeye Widebody.Demon 170 ma inteligentne zarządzanie silnikiem, które może określić, jaki procent etanolu znajduje się w benzynie. System dostosowuje czas podawania paliwa i zapłonu, aby zoptymalizować moc wyjściową układu napędowego. Na desce rozdzielczej znajduje się nawet wyświetlacz pokazujący zawartość etanolu. Pełne 1039KM jest dostępne, gdy wartość ta przekracza 65 procent. Za przeniesienie napędu na tylną oś nadal odpowiada ośmiostopniowa automatyczna skrzynia biegów, jednak ma ona ulepszony TransBrake 2:0 w celu uzyskania lepszego przyspieszenia na starcie na 1/4 mili.Zpoziomu systemu multimedialnego możemy ustawić tryby startu, sposób zmiany biegów i sposób, w jaki auto ma rozwijać moc.\

Dodge Challenger doczeka się następcy. Koniec z kultowym V8, pora na elektryka (5)

Zestaw opon radialnych 315/50R17 Mickey Thompson ET Street R z tyłu ogranicza moc. Z przodu jest cieńsza guma 245/55R18. Jednak te opony nie działają dobrze, gdy pogoda jest mokra lub zimna, więc Dodge oferuje opcjonalny pakiet kół i opon na czas, gdy radialne opony nie są odpowiednie.Kupujący mogą odchudzić Demona, wybierając kolejny opcjonalny zestaw kół, który łączy kute aluminium i włókno węglowe. Dzięki nim Demon 170 zrzuca 9,12 kg z przodu i 5,43 kgz tyłu w porównaniu do Challengera Redeye Widebody.Zawieszenie składa się z adaptacyjnych amortyzatorów Bilstein, które podnoszą tył o 1 cm. Ustawienie trybu przeciągania poprawia konfigurację, aby przód był mocniejszy, a tył miękki. W porównaniu do Challenger Hellcat Redeye Widebody, 170 ma również bardziej miękkie sprężyny i stabilizatory, które poprawiają przenoszenie ciężaru podczas startu.

Projekt z przodu w dużej mierze pochodzi z poprzedniego Demona, ale 170 nie ma rozbłysków błotników – zmiana, która oszczędza 7,25 kg.Demon 170 jest dostępny w 14 kolorach nadwozia, w tym w klasycznych odcieniach B5 Blue, Plum Crazy Purple i Sublime Green. Wszystkie z nich są dostępne z Satin Black tylko na masce lub na masce, dachu i bagażniku.Wewnątrz kupujący mogą dostać Demona 170 tylko z siedzeniem kierowcy obitym tkaniną i bez tylnej kanapy. Aby ograniczyć wagę, można zamówić samochód bez wykładziny bagażnika, izolacji akustycznej i zestawu stereo z dwoma głośnikami. Na liście opcji znalazła się tapicerka z alcantary i skóry po bokach.

Powstanie tylko 3300 Challengerów Demonów 170, każdy w cenie 100 000 dolarów. Produkcja trwać będzie od lipca do 31 grudnia 2023 roku, zaś ostateczna pula egzemplarzy zależeć będzie od mocy produkcyjnych. Każdy nabywca oprócz samochodu otrzyma także zestaw do whisky z wygrawerowanym numerem VIN samochodu.

Dodge Charger w ofercie Superauto.pl

W ofercie Superauto.pl znajdziecie dwa egzemplarze Dodge'a Chargera w bogato wyposażonej wersji Scat Pack (jeden posiada także pakiet R/T), wyposażonej w jednostkę V8 o pojemności 6.4 litra i mocy 492 KM. Oba samochody są fabrycznie nowe, pochodzą z 2022 roku i dostaniecie je od ręki. Możecie liczyć na atrakcyjne finansowanie, minimum formalności oraz kilkuprocentowe rabaty względem ceny katalogowej.

Sprawdź ofertę Dodge Charger leasing na Superauto.pl

Dodge Challenger doczeka się następcy. Koniec z kultowym V8, pora na elektryka (2024)
Top Articles
Latest Posts
Article information

Author: Delena Feil

Last Updated:

Views: 6097

Rating: 4.4 / 5 (65 voted)

Reviews: 80% of readers found this page helpful

Author information

Name: Delena Feil

Birthday: 1998-08-29

Address: 747 Lubowitz Run, Sidmouth, HI 90646-5543

Phone: +99513241752844

Job: Design Supervisor

Hobby: Digital arts, Lacemaking, Air sports, Running, Scouting, Shooting, Puzzles

Introduction: My name is Delena Feil, I am a clean, splendid, calm, fancy, jolly, bright, faithful person who loves writing and wants to share my knowledge and understanding with you.